Tak prezentuje się okładka czerwcowego JOYa.
Tutaj mamy propozycje koloru żółtego, dobrze zrobiłam, że na moją 18stkę wybrałam żółte dodatki ;)
(Przepraszam, że ostatnia strona jest rozmazana, ale trzęsły mi się ręce :<)
Mnie urzekła kopertówka z New Looka :D
Tutaj mamy kilkadziesiąt porad o tym co robić żeby czuć się szczęśliwym z dnia na dzień. Przyjemne porady, troszkę brałam je z przymrużeniem oka, ale i tak fajny dodatek :)
Tutaj mamy sześć propozycji zarówno makijażu jak i zdobień paznokci. Każdy makijaż inspirowany jest inną buteleczką perfum :)
Tutaj mamy propozycje fryzur, które będą świetne na upalne dni. Szybka fryzura, delikatny makijaż i można iść w miasto, do klubu czy na plażę!
Tutaj mamy propozycje ubrań w kolorach kontrastowych czyli czerń i biel, przełamanych jakimiś neonowymi dodatkami. Cieszę się, że czerń i biel jest teraz modna, gdyż dla mnie jest to połączenie eleganckie i klasyczne.
Tutaj natomiast mamy masę kolorów i są one łączone po kilka w jednej stylizacji. Zarówno pastele jak i neony. Jedyne co bardzo mi się spodobało to spodnie w kolorze zielonego jabłuszka, chociaż nie wiem do czego bym je zakładała i czy w ogóle bym w nich wyszła to mimo wszystko są świetne.
A tutaj już mamy realne propozycje poprzednich stylizacji, czyli co kupić w sklepie, żeby tak się ubrać :)
I na koniec przegląd kostiumów kąpielowych. Powiem wam, że jakoś specjalnie mnie nie zachwyciły. Może jestem zbyt wybredna, a może te propozycje jakieś takie zwyczajne.
To już koniec. Mam nadzieję, że nie zanudziłam was kilometrowym postem. Do zobaczenia niedługo.
Lurien.