wtorek, 29 kwietnia 2014

Sephora Trend Patrol


Jak już wielokrotnie pisałam, powoli zbliża się okres matur, a tym samym muszę chwilowo opuścić bloga. Mam mniej czasu na robienie nowych zdjęć, ale przypomniało mi się, że nie wstawiłam jeszcze tego posta, którego serwuję Wam dzisiaj. Otóż bodajże 11.03. zawitały do mnie profesjonalne makijażystki Sephory i wykonały cudny make-up dla mnie i trzech moich koleżanek. Pewnie zastanawiacie się czym sobie zasłużyłam na taką wizytę. Tak więc zgłosiłam się do konkursu organizowanego przez radio Eska na najlepszy/najgorszy tekst na podryw i wygrałam z regionu łódzkiego! :D Oprócz makijażu każda z nas dostała dodatkowo bon o wartości 100 zł na dowolne kosmetyki z drogerii Sephora. Posta wstawiam późno, bo czekałam początkowo na zdjęcia robione przez fotografa, ale najwyraźniej o mnie zapomniał i dodaję tylko swoje ;)








U mnie może makijaż jest mało widoczny, ponieważ wybrałam brązy dla podkreślenia oka, ale na żywo wyglądał naprawdę niesamowicie.


Bierzecie często udział w różnych konkursach?
Ja spróbowałam pierwszy raz i mi się udało :D
Katy

sobota, 19 kwietnia 2014

White petals


Z góry przepraszam Was za liczbę zdjęć (chyba się nie obrazicie?), ale w końcu dorwałam osobę, która najlepiej zna się na moim aparacie (i bynajmniej nie jestem to ja), tak więc cykałyśmy ile się dało. Jest to jedna z moich ulubionych sesji, ale oczywiście wiele zawdzięczam Patrycji, która ogarnia te wszystkie programy i bez której blog by praktycznie nie istniał ;)
Korzystając z tego, że aż się roi od kwitnących drzewek, postanowiłam, że będzie to główne tło. Ja postawiłam na krótką białą bluzeczkę ze skórzaną spódniczką oraz lekką narzutką w towarzystwie nieśmiertelnego naszyjnika i torebki. Najbardziej jednak uwielbiam swoje buty i wierzcie lub nie, ale mimo takiej wysokości są naprawdę wygodne! W Internecie jest naprawdę szeroki wybór szpilek, ale jak już kiedyś pisałam, mam niestety problem z rozmiarem i rzadko udaje mi się znaleźć. Tym razem udało mi się dorwać w moim rodzinnym miasteczku i mam tylko nadzieję, że tak szybko ich nie zniszczę ;)
























bluzka - bershka / narzutka - brandtex / spódniczka - allegro.pl / naszyjnik - stradivarius 
torebka - new look / pierścionek - house / buty - no name


Życzę Wam zdrowych, pogodnych i rodzinnych świąt.
Wesołego Alleluja!

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Sporty look


Jak już wielokrotnie wspominałam, zaczęłam okres ostrej nauki przedmaturalnej. Z tego powodu więcej myślę, o tym jaką książkę wziąć do ręki, a nie (niestety) o kolejnej stylizacji. Mimo to nie rezygnuję z bloga i relaksując się na spacerze postanowiłam zrobić kilka fotek. Nie chciałam się specjalnie stylizować i przebierać - wybrałam wygodę oraz chciałam Wam pokazać, że swoboda nie kojarzy się tylko z dresami ;))  Przy okazji wrzucam fotki z moim chłopakiem, który dzielnie znosi moje narzekanie na ogrom nauki ;> Mam nadzieję, że z racji zbliżających się świąt uda mi się przygotować coś bardziej 'dziewczęcego' i profesjonalnego.










Ja: bluza - domyos / legginsy - c&a / naszyjnik - h&m / buty - adidas
Michał: kurtka - house / spodnie - h&m / buty - nike


Katy & Michael 

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Kosmetyki marca


Kosmetyki, które dzisiaj Wam prezentuję stanowią bazę mojej codziennej pielęgnacji włosów. Oprócz nich na mokro używam również pianki, a po ułożeniu włosów, spryskuję je dodatkowo lakierem w sprayu.

1. Szampon i maska regenerująca, Lady SPA


Dzięki temu, że moja ciocia jest fryzjerką, często proponuje mi kosmetyki do włosów, których nie dostaniemy we wszystkich drogeriach (szczerze, nawet nie wiem gdzie je kupić). Ja oczywiście korzystam z każdej okazji i próbuję czego tylko się da. Tym razem trafił mi się zestaw szamponu i maski i jestem bardzo zadowolona. Formuła Cashmere zawiera składniki kondycjonujące i wygładzające włosy. Ponadto włosy wyglądają na zdrowsze i jak zapewnia producent, są chronione przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Maskę lubię nakładać na suche włosy, ok. 15 minut przed myciem (tzw. metoda OMO). Ja generalnie potrzebuję produktów wygładzających i 'odświeżających' włosy, gdyż moja burza loków sprzeciwia się jakiemukolwiek rozczesywaniu ;)
Plus za łatwą aplikację szamponu (zdj. poniżej).


2. Serum błyskawiczne wzmacniające, Pantene Pro-V


Stosuję go tuż po umyciu i ujarzmieniu włosów. Żebyście sobie nie pomyśleli, że stosuję dwie warstwy serum (o drugim mowa jest niżej), wyobraźcie sobie, że dzielimy włosy na 3 części po długości. Licząc od skóry głowy, pierwszą część zostawiamy w spokoju, drugą traktuję serum Pantene, a trzecią, czyli głównie końcówki, serum GLISS KUR. Chyba nie brzmi zbyt skomplikowanie? ;) W każdym razie mi cały ten proces pomaga. Regularność obowiązkowa.

3. Liquid silk gloss anti-frizz serum GLISS KUR, Schwarzkopf


Na moje suche i łamliwe włosy muszę używać tego typu kosmetyki choćby dla lepszego wyglądu. Serum najlepiej się sprawdza, kiedy myję włosy wieczorem i kładę się spać z niewysuszonymi - wnika przez noc, a rano włosy wyglądają na zdrowsze i pełne blasku. Niestety cykl muszę powtarzać codziennie, gdyż efekt nie jest długotrwały. Tym akurat nie przejmuję się specjalnie, bo bez niego pewnie w ogóle nie wyszłabym z domu. Polecam również go dla osób prostujących włosy, warto nałożyć serum zanim użyjemy prostownicy.


A Wy macie jakieś sprawdzone 'fryzjerskie' kosmetyki, czy zostajecie wierni ogólnodostępnym markom? ;)
Katy