Nie mamy niestety zdjęć z przymierzalni ani nic z soboty. Miałyśmy mało czasu, biegałyśmy po sklepach jak oszalałe, a do tego później było zimno i ciemno. Mam jednak dla was zdjęcia rzeczy, które kupiłam. Kasia też pewnie niedługo wstawi taką samą notkę ze swoimi zakupami. Dzisiaj korzystając z tego, że miałam skrócone lekcje, postanowiłam zrobić sobie chwilkę przyjemności. Zapaliłam świeczki zapachowe, zrobiłam moją ulubioną, karmelową herbatkę, jem gruszki w zalewie cynamonowo-goździkowej i pomelo i jak tak patrzę przez okno to myślę o świętach.
Dwie maseczki. Nie miałam za wiele czasu na zastanawianie się więc porwałam ziaję- mój standard w maseczkach i mleczno-miodową o której ostatnio czytałam.
Spódniczka Terranova
Pierścionek na dwa palce House
Kolczyki House
Bluzka koronkowa KappAhl
Czapka H&M
W sumie to już wszystko. Może niedługo zrobię notkę o kolekcji moich kapci ponieważ mam na ich punkcie fioła, a jako, że jest jesień, a zbliża się zima to kapcie jak najbardziej na tak.
Pozdrawiam. Lurien.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz