Co do takich postanowień noworocznych blogowych, to jak na razie je wypełniam.
1. Najpierw zużywać kosmetyki, dopiero później kupować następne.
2. Ćwiczyć codziennie brzuszki (biegać od wiosny).
3. Przestrzegać grafiku pielęgnacyjnego.
Ach no i chciałam wam powiedzieć, że od dzisiaj biorę się za swoją skórę, włosy i paznokcie!
Codziennie zamierzam pić drożdże oraz herbatkę z bratka i ze skrzypu polnego, a raz w tygodniu olejować włosy.
Co tydzień w poniedziałek będę wam dawała znać jak efekty, czy już jakieś są, pozytywne czy negatywne.
Buźka. Justyna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz